Rynek nieruchomości w Polsce w roku 2024 – jeśli chodzi o segment sprzedaży to mamy zadziwiającą sytuację. Mamy zapowiedź kredytu na start, czyli nowej wersji programu prospołecznego pomocy państwa.Jeśli według szacunków w Polsce występuje niedobór 2 milionów mieszkań, a wprowadzamy na rynek kolejny program stymulujący popyt, a nie podaż, to skutek tego może być tylko jeden – wzrost cen mieszkań.
Ceny znacząco urosły przy poprzednim takim kredycie, a w nowym programie ma być zabezpieczone na ten rok 500 mln złotych i wszyscy spodziewają się podobnej reakcji rynku, jak na poprzedni program, czyli gwałtownego wzrostu popytu i zdecydowanego wzrostu cen. Już dziś mamy do czynienia z taką sytuację, że ceny nieruchomości powoli idą do góry, ale co ciekawe nie idzie za tym sprzedaż. Ceny rosną, a sprzedaż spada lub stoi w miejscu. Wszyscy czekają na nowy kredyt dofinansowywany przez państwo, a developerzy przyjmują rezerwacje na mieszkania z odroczoną realizacją, gdy ten program w końcu ruszy.
Fragment wywiadu, czerwiec 2024