Tak. Ale zdecydowanie w myśl zasady “lepiej zapobiegać niż leczyć”. Pośpiech przy podejmowaniu ważnych decyzji nigdy nie jest wskazany. A taką ważną decyzją jest przecież wynajęcie nieznanym ludziom naszego mieszkania lub domu.
Kiedy czas nagli, kiedy chcemy jak najszybciej osiągać przychody z najmu nieruchomości często ulegamy presji i w oparciu o pierwsze wrażenie, dość przypadkowo, decydujemy komu wynająć mieszkanie.
Często nie zastanawiamy się, czy osoba której przekazujemy naszą nieruchomość jest osobą stabilną finansowo o ugruntowanej sytuacji życiowo-zawodowej. Przyszły najemca wpłaca nam kaucję i czynsz za pierwszy miesiąc najmu co uznajemy za wystarczający dowód wiarygodności.
Podpisując umowę powinniśmy się zastanowić (a przeważnie tego nie robimy): co się stanie jeśli np. ta sympatyczna mama małych dzieci straci pracę i nie będzie mogła realizować swoich zobowiązań ?
Nie analizujemy (a powinniśmy!) sytuacji osobistej, zawodowej ani materialnej osób chcących wynająć nasze mieszkanie. Swoje bezpieczeństwo opieramy jedynie na regulacjach, często zaczerpniętej z internetu, standardowej umowy w myśl której”spory będzie rozstrzygał właściwy Sąd”.
I często to właśnie niekorzystnie dobrane zapisy w umowie najmu bywają naszym kłopotem. My, rodzaj umowy najmu czyli realne i ostateczne zabezpieczenie interesu właściciela mieszkania wybieramy dopiero po zapoznaniu się z sytuacją życiowo-zawodową potencjalnych najemców. To do ich sytuacji dostosowujemy brzmienie umowy.
Nasze doświadczenie w obrocie nieruchomościami i zarządzaniu najmem pozwoliło nam poznać i przeanalizować wiele trudnych przypadków na linii najemca-wynajmujący. Bywa, że nasi nowi klienci trafiają do nas właśnie wtedy kiedy mają problem z najemcami. Pełnimy wtedy funkcję mediatorów, pośredników i doradców, reprezentując właścicieli nieruchomości przed administracjami, komornikami.
Racjonalne i rozsądne podejście do najmu nieruchomości podpowiada nam, że czasem lepiej poczekać dłużej na wiarygodnego najemcę.
Czy samotna mama małych dzieci, obcokrajowcy, studenci muszą stanowić zagrożenie dla interesów właścicieli nieruchomości na wynajem ? Niekoniecznie. Po spokojnej i rzeczowej analizie może okazać się że odpowiednie procedury i zapisy w umowie (sytuacje trudno warto skonsultować z profesjonalistami od zarządzania najmem) mogą być wytaczającym zabezpieczeniem.
Bezpieczne zarządzanie najmem to także czynności takie jak, systematyczna kontrola stanu lokalu w trakcie trwania umowy najmu, monitorowanie płatności dzięki czemu szybko reagujemy na jakiekolwiek uchybienia, pamiętając o tym, że tylko zdecydowane działanie zapobiegnie nawarstwieniu się problemów.
Podsumowując trzeba pamiętać, że nie ma jednego uniwersalnego sposobu na radzenie sobie z nierzetelnym najemcą; każda sytuacja jest inna i wymaga przemyślanego sposobu działania. Ale nie wolno nam zapominać o wnikliwej selekcji czyli szczegółowym zapoznaniu się z sytuacją finansowo-życiową potencjalnych najemców oraz o odpowiednim do sytuacji dobraniu zapisów w umowie najmu wraz z protokołem zdawczo-odbiorczym, regulaminem najmu i kartą najemcy. Praktyka dowodzi że tego typu, prawidłowo przeprowadzone, prewencyjne procedury pozwolą nam uniknąć 99% problemów związanych z najemcami.
Zanim zrealizują się czarne scenariusze wykonajmy wszystkie działania profilaktyczne w razie potrzeby konsultując je z osobami dysponującymi odpowiednim doświadczeniem w tym zakresie.
Maciej Abramowicz